Dziś będzie tylko jedno wino. Czasem tak jest, że danego wina nie mam do czego porównać. Przepraszam też za moją dłuższą nieobecność. Październik był dla mnie bardzo intensywnym miesiącem.
No to do dzieła!
Maciejowa Piwniczka - odcinek 6.
Byłem ostatnio na targu w Spale. Okupiłem się tam w liczne mięsa. Moim łupem padła m.in. kiełbasa z jelenia, suszone płaty wołowe w ostrej przyprawie, palcówka z czosnkiem, szynka dojrzewająca i jeszcze kilka innych. Po powrocie do domu postanowiłem poczęstować domowników. No i czym by tu podlać na taką ucztę? W piwniczce czekało kilka butelek. Postanowiłem wybrać jedną.
Saule Merlot 2013 Pays d'Oc
![]() |
| zdjęcie pochodzi z winiacz.blogspot.com |
Wino bardzo przyjemne. Łagodne, owocowe, czuć w nim jeżyny, truskawkę. W zapachu również bardzo przyjemne i lekkie. Do mojej uczty wpisało się idealnie. To wino nabyłem w Biedronce za jakąś śmieszną sumę w okolicach 15 zł. Jak za te pieniądze jest to bardzo dobry wybór.
Faktem jest, że na pewno istnieją dużo droższe i lepsze wina. To jednak w zupełności nada się do mięsnego posiłku. Gorąco polecam
Moja ocena - 8/10
Zapraszam również do odwiedzenia bloga Winiacz. Jego autor zna się na rzeczy i z pewnością można się zdać na jego osąd.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz